Dziecko też potrzebuje książki

Z okazji dnia dziecka publikujemy wywiad sprzed kilku lat.

Od prawie pięciu lat działa przy ul. 3 Maja 90 w Józefowie; jej oferta przeznaczona jest głównie dla dzieci, choć znajdują się tam również pozycje dla starszego czytelnika. Księgarnią prowadzi Monika Chilewicz, mama pięciorga dzieci.

Skąd pomysł tworzenia księgarni w czasie, gdy wszyscy przechodzą na wersje elektroniczne publikacji?
Publikacje elektroniczne to bardzo wygodna, oszczędna forma, ale moim zdaniem nie sprawdzi się w przypadku literatury dziecięcej, przynajmniej nie prędko. Czytanie dziecku to forma wspólnego spędzania wolnego czasu, a że i tak przed wszelkiego rodzaju ekranami spędzamy go za wiele, warto tu być tradycjonalistą. Zresztą w czytaniu z dziećmi nie chodzi o efektywność, natomiast format elektroniczny właśnie takiej efektywności służy. Oszczędza miejsce w torbie czy na półce z książkami, umożliwia szybkie zdobycie publikacji z drugiego końca świata. Czytając dziecku, mamy możliwość poświęcić mu uwagę, nawiązać bezpośredni kontakt, porozmawiać, wyjaśnić pewne kwestie. Tablet czy komputer to małe centrum rozrywki, nie sprzyja skupieniu. Poza tym księgarnia to miejsce spotkań, poznawania ludzi, nawiązywania z nimi relacji, służenia radą czy pomocą, takiego kontaktu z klientem nie zapewni nawet najlepiej przemyślana księgarnia internetowa.

Jak w tej pracy pomaga formacja w Opus Dei?

Formacja w Dziele zakłada stałe kształcenie się, a na rynku księgarskim pojawia się codziennie wiele nowości, z którymi trzeba być na bieżąco. Dlatego zapoznawanie się z nowymi tytułami traktuję jako wymóg, związany z jak najlepszym wykonywaniem mojej pracy. Poza tym zdaję sobie sprawę, że lektura ma ogromny wpływ na czytelnika, zwłaszcza na dziecko, dlatego staramy się poważnie podchodzić do tej odpowiedzialności, jaką obarczona jest nasza praca. Jest wiele książek wartościowych, ale też sporo takich, na które po prostu szkoda czasu i staramy się wybierać tylko te, które przyniosą pożytek naszym klientom - czy to pod względem poznawczym, czy estetycznym, czy też duchowym. Św. Jan Paweł II, który był wielkim miłośnikiem literatury, pisał kiedyś, że przed przeczytaniem książki warto zasięgnąć rady na jej temat i taką właśnie radą chcemy służyć naszym klientom*.

Zapewnienie gwarancji jakości wymaga dużo pracy, której nie widać. Trzeba przejrzeć wiele tytułów, żeby wybrać te najbardziej wartościowe. Jak się to odbywa?
Wiele razy słyszałam w księgarni pytanie: "Pani tak o tych książkach opowiada, pani je wszystkie przeczytała?". Niektórzy klienci są tym zaskoczeni, ale rzeczywiście, staramy się jak najlepiej poznać to, co trafia na nasze półki. Niemożliwością byłoby samodzielne przeczytanie od deski do deski każdego tytułu, dlatego korzystamy z pomocy branżowych

portali, katalogów dobrych książek, a przede wszystkim zasięgamy opinii przyjaciół i znajomych, także naszych klientów. Zdarza nam się, szczególnie gdy zależny nam na czasie, namówić ich na szybkie przeczytanie i zrecenzowanie nowości. To działa także w drugą stronę, bo klienci sami polecają nam wartościowe tytuły, których jeszcze nie ma w naszej ofercie. Gdy jednak zdarzy nam się zamówić coś, co nie spełnia naszych oczekiwań, rezygnujemy ze sprzedaży tej pozycji. Co ciekawe, przedstawiciele wydawców z reguły pozytywnie reagują, gdy stawiamy wymagania. Po paru latach współpracy wiedzą, co nam się spodoba, a na co nie warto nas namawiać. Zwykle też uzasadniamy naszą opinię, więc istnieje nadzieja, że mamy choć drobny wpływ na to, co się pojawia na rynku.

Co poza książkami oferuje "Zaczytanie"?
Niemal pięć lat temu zaczynałyśmy od książek, ale nasza oferta od tamtej pory znacznie się poszerzyła. Z dużym zainteresowaniem obserwujemy bardzo dynamiczny rozwój gier planszowych i towarzyskich, staramy się wychwytywać ciekawe tytuły, bo takie gry to wspaniały sposób na spędzanie wolnego czasu w rodzinie, przy okazji dający bardzo wiele korzyści wychowawczych. Mamy też w sprzedaży audiobooki i słuchowiska muzyczne, które wspaniale sprawdzają się w podróży. Zdarzają się - choć rzadko - klienci, dla których rzeczywiście nie udaje się dobrać żadnej książki, dlatego też dbamy, aby w naszej księgarni znalazły się estetycznie wykonane, ładne puzzle, zestawy plastyczne i klocki.

* „Zawsze miałem dylemat: Co czytać? Starałem się wybierać to, co najistotniejsze. Tyle rzeczy się publikuje. Nie wszystkie są wartościowe i pożyteczne. Trzeba umieć wybierać i radzić się, co czytać". (Jan Paweł II, "Wstańcie chodźmy!") – przypis red.