Matki Bożej Różańcowej - 7 X

Różaniec potężną bronią. Rozważanie tajemnic różańca. Litania loretańska.

36.1 Wszedłszy do Niej, [anioł] rzekł: Bądź pozdrowiona, łaski pełna, Pan z Tobą (Łk 1, 28).Tymi słowami anioł pozdrowił Najświętszą Maryję Pannę, my zaś powtarzamy je niezliczoną ilość razy i w najróżniejszych sytuacjach.

W średniowieczu nadawano Maryi tytuł Róży duchownej (Rosa mystica), symbolu radości. Podobnie jak czyni się to dzisiaj, Jej obrazy ozdabiano wtedy wieńcem z róż (nazywanym w średniowiecznej łacinie rosarium), co wyrażało cześć płynącą z pełnych miłości serc. Ci, którzy nie mogli odmawiać stu pięćdziesięciu psalmów brewiarza, zastępowali je odmawianiem takiej samej liczby Zdrowaś Maryjo, posługując się do ich liczenia ziarnami nanizanymi w dziesiątkach na nitkę. Równocześnie rozważano życie Najświętszej Maryi Panny i Pana Jezusa. Modlitwa Zdrowaś Maryjo, odmawiana od samego początku w Kościele i często zalecana przez papieży i sobory w krótszej formie, później nabierze formy ostatecznej przez dodanie do niej prośby o dobrą śmierć: módl się za nami, grzesznymi, teraz i w godzinę śmierci naszej. W każdej sytuacji, teraz i w ostatecznym momencie spotkania się z Panem, prosimy Maryję o modlitwę. Z czasem ukształtowały się także tajemnice, w ramach których rozważa się najważniejsze wydarzenia z życia Jezusa i Maryi, będące kompendium roku liturgicznego i całej Ewangelii. Przyjął się też zwyczaj odmawiania Litanii Loretańskiej, która jest pieśnią pełną miłości i czci dla Najświętszej Maryi Panny, zawiera także prośby oraz wyrazy radości.

Św. Pius V przypisał wstawiennictwu Najświętszej Maryi Panny zwycięstwo pod Lepanto, 7 października 1571 roku, dzięki któremu znikło wielkie zagrożenie dla wiary chrześcijańskiej, inwazji muzułmańskich Turków na Europę. Wzywano wtedy pomocy Maryi odmawiając różaniec święty w Rzymie i w całym świecie chrześcijańskim. Zostało wtedy ustanowione święto, które dziś obchodzimy. Z tej okazji dodano też do litanii wezwanie Auxilium Christianorum, Wspomożenie Wiernych. Od tego czasu to nabożeństwo do Najświętszej Panny było ustawicznie zalecane przez papieży, jako „powszechne i publiczne błaganie w zwyczajnych i nadzwyczajnych potrzebach Kościoła świętego, poszczególnych krajów i całego świata”[1].

W tym miesiącu, który Kościół poświęca naszej Matce niebieskiej i zachęca do oddawania Jej czci zwłaszcza przez to nabożeństwo, powinniśmy się zastanowić, czy odmawiamy różaniec z miłością? Jak rozważamy każdą tajemnicę? Czy kierujemy do Maryi nasze prośby z taką świętą ambicją, jaką mieli wierni, którzy uzyskali u Najświętszej Maryi Panny tamto zwycięstwo, ważne dla całego chrześcijańskiego świata? Wobec tylu trudności, które często przeżywamy, wobec tak wielkiej potrzeby pomocy w apostolstwie, w utrzymaniu rodziny i w zbliżeniu jej do Boga, w walkach naszego życia wewnętrznego, „trzeba, abyśmy dziś i zawsze widzieli w różańcu potężny oręż, który umożliwi nam zwycięstwo w naszych wewnętrznych zmaganiach i który będzie pomocą dla każdej duszy”[2].

36.2 Święta Panno, Tyś nad wszystkie czystsza dziewice,

Której darem Różańcowe są tajemnice,

Wszak z samego znać imienia,

Że dasz łaskę do zbawienia

Tym, co Ci służą[3].

Nazwa „różaniec” obejmuje całokształt modlitw, które jak róże poświęcone są Najświętszej Pannie[4]. Dni Najświętszej Panny były jak róże: róże białe i róże czerwone; białe oznaczające pogodę ducha i czystość, czerwone – cierpienie i miłość. Św. Bernard – zakochany w Maryi – powiada, że sama Najświętsza Maryja Panna była różą ze śniegu i krwi.

Czy próbowaliśmy kiedyś zgłębić Jej życie, dzień po dniu, przy pomocy różańca? A możemy to czynić rozważając sceny, czyli „tajemnice”, życia Jezusa i Maryi, które wplecione są w każdy dziesiątek Zdrowaś Maryjo.

W tych scenach różańca, podzielonych na cztery części, rozpamiętujemy różne aspekty wielkich tajemnic zbawienia: Wcielenia, Odkupienia i życia wiecznego. W tajemnicach tych zawsze, w taki czy inny sposób, występuje Najświętsza Maryja Panna. W różańcu świętym nie chodzi jedynie o monotonne powtarzanie Matce Bożej Zdrowaś Maryjo – powinniśmy to czynić z miłością, może starając się przypisać każdej tajemnicy lub Zdrowaśce jakąś intencję. W modlitwie tej mamy także rozważać tajemnice związane z każdym dziesiątkiem Różańca. Rozważanie ich przynosi wielkie dobro naszej duszy, gdyż utożsamia nas z uczuciami Chrystusa i pozwala nam żyć atmosferą gorliwej pobożności: cieszymy się z radosnym Chrystusem, cierpimy z Jezusem cierpiącym, w nadziei przeżywamy udział w chwale Chrystusa zmartwychwstałego[5].

Aby lepiej przeprowadzić to rozważanie tajemnic, „zatrzymaj się na kilka sekund – na trzy, cztery sekundy – aby w cichej medytacji rozważyć tajemnicę różańca, zanim zaczniesz odmawiać Ojcze nasz i Zdrowaś Maryjo kolejnej dziesiątki”[6]. Można też spróbować „wejść” do każdej rozważanej sceny jako jedna z uczestniczących w niej postaci, wyobrażać sobie uczucia Chrystusa, Maryi i Józefa...

W ten sposób, kiedy „wchodzimy” w scenę związaną z każdą tajemnicą, różaniec staje się rozmową z Maryją, która prowadzi nas do zażyłości ze swoim Synem. Pośród naszych codziennych zajęć oswajamy się z prawdami naszej wiary, a to rozważanie, które możemy prowadzić nawet na ulicy lub podczas pracy, pomaga nam żyć radośniej, lepiej traktować tych, z którymi się spotykamy. Przez Maryję życie Jezusa staje się naszym życiem i uczymy się bardziej kochać naszą Matkę Niebieską.

36.3 Po rozważeniu tajemnic życia Jezusa i Najświętszej Maryi Panny w akompaniamencie Ojcze nasz i Zdrowaś kończymy różaniec Litanią Loretańską i kilkoma prośbami, w zależności od regionu, rodziny lub osobistej pobożności.

źródła litanii sięgają pierwszych wieków chrześcijaństwa. Były to krótkie modlitwy odmawiane w dialogu kapłanów i wiernych. Miały one charakter wezwań do miłosierdzia Bożego. Odmawiano je w czasie Mszy świętej i procesji. Na początku zwracano się do Pana, wkrótce potem dołączono wezwania do Najświętszej Maryi Panny i świętych. Początkiem litanii maryjnej były pełne miłości pochwały Matki Niebieskiej, wyrazy podziwu dla Niej ze strony Ojców Kościoła, zwłaszcza na Wschodzie. Litanię odmawianą obecnie podczas różańca zaczęto uroczyście śpiewać w sanktuarium w Loreto (stąd jej nazwa) około roku 1500, lecz sięga ona bardzo starej tradycji. Z Loreto rozpowszechniła się na cały Kościół.

Każde wezwanie stanowi pełen miłości akt strzelisty, który kierujemy do Matki Bożej i który ukazuje nam jakiś aspekt wspaniałości duszy Maryi. Wezwania te łączą się w grupy według głównych prawd maryjnych: o macierzyństwie Bożym, wiecznym dziewictwie, pośrednictwie, powszechnym królowaniu, przykładności i o drodze dla wszystkich Jej dzieci. Prawdy te są zawarte w pierwszych słowach litanii. Kiedy wzywamy ją jako Sancta Dei Genitrix, wyznajemy wyraźnie Jej macierzyństwo, kiedy mówimy Virgo virginum, uznajemy Jej wieczyste dziewictwo, które czyni ją Panną nad pannami; modląc się wezwaniem Mater Christi, wyznajemy jej głęboki i nierozerwalny związek z Chrystusem, prawdziwym Pośrednikiem i prawdziwym Królem, a tym samym uznajemy Ją za Królową i pośredniczkę.

Najświętsza Maryja Panna, nasza matka, jest Matką Bożą, a jest to najwyższy tytuł, którym Ją określamy, i podstawa wszystkich pozostałych. Będąc Matką Chrystusa, Matką Stworzyciela i Odkupiciela, jest równocześnie Matką najczystszą i dziewiczą, nieskalaną, nienaruszoną, najmilszą, niepokalaną, Panną możną, łaskawą, wierną...

Matka Boża, Pośredniczka w Chrystusie[7] między Bogiem i ludźmi, nieustannie nam służy. Jej pośrednictwo przedstawiają nam piękne symboliczne określenia: Maryja jest naszą Arką przymierza, Bramą Niebieską, przez którą przychodzimy do Boga, jest Gwiazdą zaranną, która zawsze, w każdej chwili życia, pozwala nam odnaleźć właściwy kierunek, jest Uzdrowieniem chorych, Ucieczką grzesznych (tyle razy zwracaliśmy się do Niej pod tymi wezwaniami!), Pocieszycielką strapionychi Wspomożeniem wiernych.

Maryja jest Królową całego stworzenia, nieba i ziemi, gdyż jest Matką Króla wszechświata. To powszechne królowanie zaczyna się od aniołów i przechodzi do świętych (tych w niebie i tych, co na ziemi dążą do świętości). Najświętsza Maryja Panna jest więc Królową Aniołów, Patriarchów, Proroków, Apostołów, Męczenników, Wyznawców, Dziewic, wszystkich Świętych. Litania kończy się tytułami królewskimi: jest Królową bez zmazy pierworodnej poczętą, Królową Wniebowziętą, Królową Różańca świętego, Królową pokoju i Królową Polski..

Po wezwaniu Maryi jako doskonałego przykładu wszystkich cnót oddajemy Jej cześć, określając ją za pomocą symbolicznych wezwań, takich jak: Zwierciadło sprawiedliwości, Stolica mądrości, Przyczyna naszej radości, Przybytek Ducha Świętego, Przybytek chwalebny, Przybytek sławny pobożności, Róża duchowna, Wieża Dawidowa, Wieża z kości słoniowej, Dom złoty.

Zatrzymując się na chwilę przy każdym z tych wezwań możemy zdumieć się wprost nieskończonym bogactwem duchowym, którym przyozdobił Bóg Maryję. Posiadanie takiej Matki sprawia nam ogromną radość. Dlatego powtarzamy Jej to wiele razy w ciągu dnia. Każde z litanijnych wezwań może nam służyć jako akt strzelisty, w którym mówimy, jak bardzo Ją kochamy i jak bardzo Jej potrzebujemy.

* Święto to ustanowił św. Pius V dla upamiętnienia i podziękowania za Jej pomoc w zwycięstwie nad Turkami w morskiej bitwie pod Lepanto (nad Zatoką Koryncką) 7 października 1571 roku, dzięki któremu udało się powstrzymać inwazję muzułmanów na Europę. Papież w brewe Consueverunt Romani Pontifices (14 XI 1569) zalecał różaniec jako szczególnie skuteczną modlitwę błagalną w czasie zagrożeń i utrapień, mając zapewne na myśli zagrożenie ze strony Turków. Klemens XI rozszerzył to święto na cały Kościół i opublikował dziewięć wspaniałych encyklik o Różańcu. Na mocy listu apostolskiego Rosarium Virginis Mariae (16 X 2002) papież Jan Paweł II dodał do różańca tajemnice życia publicznego Chrystusa o szczególnej wadze, czyli Tajemnice Światła. Za św. Piusa X święto to ostatecznie zostało ustanowione w dniu 7 października. Obchody tego święta stanowią zaproszenie wiernych do modlitwy i rozważania w różańcu tajemnic życia Jezusa i Maryi.


[1] Jan XXIII, list apost. Il religioso convegno.

[2] Św. Josemaría Escrivá, Różaniec święty, Wstęp.

[3] Fragment pieśni do Matki Bożej Różańcowej Święta Panno, cyt. za: Śpiewnik kościelny, s. 374.

[4] M. Kowalewski, Mały słownik teologiczny, Poznań-Warszawa-Lublin 1960, s. 331.

[5] Por. Paweł VI, adhort. apost. Marialis cultus, 46.

[6] Św. Josemaría Escrivá, dz. cyt., s. 8.

[7] Por. Jan Paweł II, enc. Redemptoris Mater, 38.